poniedziałek, 25 lutego 2013

Oh France!

Kolejny tydzień. Masa roboty, a matura coraz bliżej. Nieważne. Co tam matura! Liczą się podróże! Zwiedzanie ciekawych miast śladami słynnych ludzi, nowe doznania kulinarne, nowe smaki i przyjaciele. Jednym słowem : EXPLORING <3
Wpadłam na pomysł, że może polecimy z dziewczynami w wakacje do Nicei. Za "rogiem" Saint-Tropez, super imprezy i piękne plaże z białym piaskiem. Do tego Franzuci i ich zniewalający język. Nieważne co mówią, tak czy siak brzmi to romantycznie i uroczo! Nicea jest właściwie tylko kurortem, ale wakacje są też od tego, żeby odpoczywać!
Bilety na samolot nie są aż takie drogie, gorzej pewnie z noclegiem i wszelkimi wakacyjnymi przyjemnościami. Tam gdzie są turyści, tam też są wysokie ceny. To niestety zawsze idzie w parze. Już raz byłam w Nicei, ale z rodzicami i to w dodatku na jeden dzień, więc to nie to samo co szalone wakacje z przyjaciółkami! Zobaczymy co da się zrobić :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz